niedziela, 17 kwietnia 2011

John Berger - SPOTKANIA

Ehh... Nie przepadam za tego typu książkami, jes to zbiór esejów, więc w zasadzie nie powinnam go krytykować, gdyż jest to forma literacka prezentująca subiektywny punkt widzenia autora - a jak wiadomo, każdy ma prawo do swojego zdania.
Nie zmienia to kilku faktów, że ich fragmenty przypawiają mnie momentami o ironiczny uśmiech:
"(...)  film wciąga nas w widzialny świat - ten sam, w który zostajemy wrzuceni podczas narodzin i w którym żyjemy. Malarstwo tego nie czyni (malarstwo analizuje to, co widzialne). Nie czyni tego również fotografia, fotografie bowiem dotyczą przeszłości. Tylko filmy wciągają w otaczającą nas wszystkich widzialną teraźniejszość." 
Berger zaczął publikować w 58r. Żył w czasach, w których tworzyli Duchamp, Franz Marc, Salvador Dali i Picasso, a wystawia teorie, że "malarstwo analizuje  to, co widzialne"?
Kolejny cytat:
"Kiedy odgłos kroków cichł, starałem się jak najdłuzej nie unosić głowy, aby te ostatnie słowa pozostały między poduszką a moim uchem niczym ryba uwięziona w skalnej niszy podczas odpływu."
Hę? To chyba jakaś próba pisania poezji albo tłumacz (Marcin Szuster) się nie postarał.
Następna perełka z tego samego rozdziału co wyżej:
"Kładąc się spać - w czym na pewno nie różniłem się od milionów innych dzieci (...)"
Have mercy!
Żeby nie było, że jestem ciągle krytyczna, przepisuję jeden cytat, który mnie zauroczył:
"Sądzę, że Paryż to dwudziestokilkuletni mężczyzna, który kocha się w starszej kobiecie. Jest nieco rozpuszczony przez matkę  nie tyle uczuciowo, ile materialnie: dobre jedzenie, eleganckie buty, woda po goleniu, książki oprawne w skórę, szykowna papeteria. O wszystkim dyskutuje, jest przystojny, - by może odpowiednie byłoby tu słowo >>czarujący<< i cechje go szczególna odwaga: życie jst rolą, którą odgrywa na scenie, a on chce być wzorem o naśladowania bez względu na cenę."
Jeżeli jeszcze kiedyś będę miała przyjemność być w - oblanym patosem i nazywanym kiczowatym - Paryżu, na pewno coś takiego napiszę na widokówce i wyślę do bliskiej osoby.

A póki co, idę oglądać telewizję - w czym na pewno nie różnię się od miliona innych dzieci!

1 komentarze:

ula pisze...

ciekawe cytaty

Prześlij komentarz